Fortuna 1 Liga, 7. kolejka Koniec meczu 2020-10-04 12:40 Puszcza Niepołomice Widzew Łódź Dziękujemy za śledzenie naszej relacji i zapraszamy na kolejne! Życzymy również miłej niedzieli! Arbiter kończy spotkanie w Niepołomicach! Puszcza zasłużenie wygrywa na własnym stadionie z Widzewem Łódź 1:0 po bramce Erika Cikosa jeszcze w pierwszej części meczu. Widzew przeprowadza zmianę. Bartłomiej Poczobut pojawia się w miejsce Patryka Muchy. Zmiana także w zespole gospodarzy. Mateusz Skrzypczak wchodzi w miejsce Bartosza Żurka. Widzew wcale nie wygląda na drużynę, która jest w stanie zagrozić przeciwnikom, wciąż potrafią jedynie rozegrać piłkę w środku pola. Kolejna zmiana w łódzkim zespole. Merveille Fundambu opuszcza boisko, a na nim pojawia się Daniel Mąka. Natomiast Michael Ameyaw za Filipa Bechta. Zmiany w zespole Widzewa. Patryk Stępiński wchodzi w miejsce Dominika Kuna. Około kwadrans do końca spotkania, Widzew wreszcie zaczął utrzymywać się przy piłce, jednak niewiele z tego wynika. Wciąż to gospodarze mają kontrolę nad meczem. Wrzucenie piłki z głębi pola w pole karne Puszczy, ale nie było tam kompletnie żadnego z graczy gości. Piłka zagrana na stratę. W ostatnich minutach gra głównie rozgrywa się w środku pola, gospodarze spokojnie kontrolują grę, natomiast Widzew nie potrafi znaleźć sposobu na sforsowanie defensywy rywali. Uderzenie z dystansu na bramkę Widzewa, jednak futbolówka po raz kolejny minęła bramkę o kilka metrów. Także w drużynie Puszczy na murawie pojawił się Jewhen Radionow w miejsce Łukasza Spławskiego. Pierwsza zmiana w tym spotkaniu Michał Klec wchodzi w miejsce Jakuba Bartosza. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego w pole karne Puszczy, jeden z graczy gości zdołał dojść do pozycji strzeleckiej, ale po raz kolejny piłka minęła bramkę Kobylaka. Widzew w ofensywie, nieudana wrzutka w pole karne, ale przed nim jeszcze dopadł do piłki jeden z graczy gości, uderzył mocno w stronę bramki, ale tylko w stronę, bo piłka minęła ją o kilka metrów. Gorąco zrobiło się w polu karnym gości. Po wrzutce piłki z rzutu rożnego, obrońcy Puszczy nie potrafili wybić piłki, dopiero po kilku sekundach zamieszania, udało się wyekspediować poza szesnastkę. Na razie nie widać dużych perspektyw na to, by Widzew mógł szybko doprowadzić do wyrównania. To Puszcza wydaje się kontroluje grę, ale jak już się nie raz przekonaliśmy, zaraz może paść przypadkowa bramka dla gości. Świetny kontratak gospodarzy, lewą stroną boiska popędził jeden z graczy Puszczy, złamał akcję do środka, ale jego mocne uderzenie trafiło tylko w boczną siatkę bramki Miłosza Mleczko. Zakotłowało się pod bramką gospodarzy, ale ostatecznie żaden z graczy Widzewa nie dał rady dopaść do piłki po rzutce z rzutu wolnego. Jeden z graczy gości faulowany na trzydziestym metrze przed bramką gospodarz i będzie szansa na wyrównanie. Rozpoczynamy drugą połowę meczu w Niepołomicach! Piłkarze obu drużyn powoli wracają już na plac gry. Za moment początek drugiej części spotkania! Za kilkanaście minut zapraszamy na relację z drugiej odsłony tej rywalizacji. Po nieco ponad czterdziestu pięciu minutach arbiter Mariusz Złotek kończy pierwszą część meczu w Niepołomicach. Puszcza zasłużenie prowadzi z Widzewem. W końcówce pierwszej połowy coraz śmielej Widzew naciska, ale niewiele z tego wynika. Prócz jednego strzału z dystansu i sytuacji Fundambu, na razie Widzew spisuje się bardzo słabo. Kolejna akcja Widzewa, w polu karnym gospodarzu doszło do ostrego starcia, ale po raz kolejny sędzia Złotek nie zdecydował się na użycie gwizdka! Fantastyczny strzał z dystansu jednego z graczy Widzewa, ale Gabriel Kobylak popisał się świetną interwencją i wybił piłkę na rzut rożny. Puszcza przeprowadziła akcję lewą stroną boiska, ale zawodnik gospodarzy zamiast dośrodkować, wdał się w drybling i akcja zakończyła się stratą. Coraz więcej szarpanej gry w drugiej części pierwszej połowy meczu. Wydaje się, że Puszcza już myśli bardziej nad dowiezieniem korzystnego rezultatu do przerwy. Widzew wreszcie zdecydował się na ofensywną akcję, ale faul w ofensywie przerwał całą akcję. Puszcza miała rzut wolny na wysokości pola karnego Widzewa, jednak zawodnik wykonujący stały fragment gry, przeciągnął dośrodkowanie i kolejna szansa została zmarnowana. Prostopadła piłka w pole karne Puszczy, jednak świetnie zapowiadającą się akcję Widzewa przerwał gwizdek arbitra oznajmiający pozycję spaloną. Znakomita szansa dla Widzewa na wyrównanie! Po wstrzeleniu piłki z lewej strony w pole karne gospodarzy, w szesnastce znalazł się Merveille Fundambu, ale jego strzał jakimś cudem zdołał obronić Gabriel Kobylak! Po zdobytej bramce gospodarze nieco cofnęli się na własną połowę i czekają na ruch Widzewa. Jednak goście nie potrafią przedostać się pod bramkę rywali. Kolejny raz Puszcza w polu karnym gości, jednak osamotniony napastnik gospodarzy stracił piłkę próbując wejść w drybling z obrońcą. Po dośrodkowaniu piłki z rzutu wolnego ze środka pola, najwyżej w szesnastce Widzewa wyskoczył Erik Cikos i strzałem głową trafił tuż przy słupku bramki Miłosza Mleczko! GOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!!!!!!!!! Puszcza Niepołomice obejmuje prowadzenie po pięknym trafieniu głową Erika Cikosa! Teraz Widzew próbował nieco dłużej utrzymać się przy piłce, Merveille Fundambu zapoczątkował akcję, która potoczyła się składnie aż do pola karnego rywali. Jednak dwie wrzutki w pole karne gospodarzy nie przyniosły rezultatu. Rzut rożny dla gospodarzy, jednak dośrodkowanie zdecydowanie przeciągnięte i Mleczko może rozpocząć od własnej bramki. Kolejna ofensywna akcja gospodarzy, skrzydłowy Puszczy upada w polu karnym Widzewa, jednak gwizdek sędziego milczy. Wyrzut z autu Puszczy na wysokości pola karnego rywali, gospodarze oddali trzy strzały, ale wszystkie zostały zablokowane przez obrońców gości. Pierwszy strzał w tym meczu, a raczej próba uderzenia w stronę bramki. Piłka po strzale jednego z piłkarzy gospodarzy wysoko przeleciała nad bramką Miłosza Mleczko. Rzut rożny dla gospodarzy po wybiciu piłki głową przez jednego z obrońców Widzewa. Pierwsze sekundy mecz, Puszcza przy piłce na połowie gości, i jeden z zawodników Widzewa zdecydował się przerwać ciekawie zapowiadającą się akcję Puszczy. Arbiter Mariusz Złotek rozpoczyna spotkanie Puszczy Niepołomice z Widzewem Łódź! Ławka rezerwowych Puszczy Niepołomice: Górski (Br.), Klec, Radionov, Rakoczy, Skrzypczak, Stefanik, Uwakwe. Ławka rezerwowych Widzewa Łódź: Pawłowski (Br.), Ameyaw, Mąka, Ojamaa, Poczobut, Prochownik, Rudol, Stępiński. Piłkarze jednego i drugiego zespołu pojawiają się już na placu gry, za moment początek rywalizacji w Niepołomicach! W tym sezonie oba zespoły nie zachwycają również jeśli chodzi o grę ofensywną. Widzew zdobył zaledwie pięć bramek w sześciu meczach, natomiast Puszcza sześć. W obu zespołach najlepszymi strzelcami są gracze z dwiema bramkami na koncie. Po fatalnym początku sezonu i samych porażkach, oba zespoły w ostatnich tygodniach odbiły się od dna. Puszcza wygrała dwa ostatnie mecze ligowe, bo dało jej duży awans w ligowej tabeli, natomiast Widzew po dwóch zwycięstwach z rzędu, w środku tygodnia tylko zremisował na własnym stadionie z Zagłębiem Sosnowiec 1:1. Zarówno Puszcza jak i Widzew nie są potentatami w tym sezonie Fortuna 1. Ligi. Oba zespoły mają identyczny bilans, dwa zwycięstwa, remis i trzy porażki, co plasuje ich kolejno na dwunastym i czternastym miejscu w ligowej tabeli. W niedzielnym meczu 7. kolejki Fortuna 1. Ligi Puszcza Niepołomice na własnym stadionie podejmie Widzew Łódź. Zapraszamy serdecznie na relację z tego pojedynku już za kilkadziesiąt minut!